Forum muzyczne wROCK.pl

[Jars]

Wokalista Till Lindemann z grupy Rammstein zdecydował się odejść z zespołu. Jak podał w notce prasowej Emanuel Fialik z Pilgrim Management GmbH (przedstawiciel zespołu) -"13 lipca zespół Rammstein ogłosił, że tuż po nagraniu kolejnego albumu (który jest już na uko?czeniu), wokalista Till Lindemann opuści zespół."Decyzja Till'a była wynikiem powiększającego się braku harmonii wewnątrz zespołu. Skupi się on teraz na solowym projekcie, bądź może na jakimś innym zespole." Zespół zadecydował nie zawieszać działalności, a zaprosić do zespołu nowego wokalistę. Miejsce Till'a zajmie En Esch, były wokalista KMFDM, który przeprowadził się już nawet do Berlina, aby dołączyć do zespołu.

źródło: blabbermouth.net

.....

En Esch, rzekomo nowy wokalista grupy Rammstein zamieścił na stronie swojego zespołu Slick Idiot notę, w której oświadcza, że informacja, jakoby został on nowym wokalistą grupy Rammstein jest nieprawdziwa! Dodatkowo sam zespół do dziś nie skomentował nowości, o zmianie wokalisty, zatem można podejrzewać, że opowieści te można między bajki włożyć...

Dla mnie mocną stroną zespołu był właśnie woka więc ciekawe co teraz będzie - jest parę podobnych, np. Laibach ale chyba musi mieć perfekt nimiecki : )

[Jars]

Jak zwykle ktoś sieje zamęt:

----------------------------------------------

Menedżment niemieckiej grupy RAMMSTEIN zapewnił, że informacja o tym, że Till Lindemann opuści szeregi zespołu, była nieprawdziwa. Także potencjalny następca muzyka zaprzeczył, jakoby miał dołączyć do formacji.

W poniedziałek, 16 lipca, świat obiegła informacja o tym, że po nagraniu kolejnego krążka Rammstein Till Lindemann odejdzie z grupy, a na jego miejsce przyjdzie En Esch z KMFDM i Slick Idiot. Sam zainteresowany zaprzeczył, jakoby miał dołączyć do berli?skiej formacji.

- Wiele osób kontaktowało się ze mną w sprawie newsa o tym, że zostałem nowym wokalistą Rammstein, tak więc muszę wyjaśnić parę rzeczy. Chociaż wszystko wygląda ciekawie, nie jest to prawdą. Pracuję nad nowym materiałem Slick Idiot i jestem też w połowie miksowania materiału dla Mony Mur. Z chłopakami z Rammstein pozostaję w przyjaźni i życzę im wszystkiego najlepszego.

Menedżment Rammstein zapewnił z kolei, że wiadomość o odejściu Tilla nie została opublikowana za jego wiedzą i zgodą. - Nie mamy pojęcia, kto stoi za tą publikacją. Zespół cały czas pracuje nad materiałem na kolejną płytę - zapewnił przedstawiciel menedżmentu Rammstein.

Ostatnie dzieło studyjne Rammstein to "Rosenrot" z 2005 roku.

[nikt]

:/

nie chce wiedziec co by potem kombinowali w nowym skladzie :/