09.06.2007 będzie "uroczyste" otwarcie klubu ALIVE, który znajudje się na ulicy Kolejowej (za Zieli?skiego w nasypie kolejowym). Bedzie niezła impreza. A niżej plakacik
a ten klubik to w założeniu będzie rockowy?? może kolejne miejsce do grania koncertów się znajdzie, no ale zobaczymy
Podobno chcą zrobić miejsce do grania koncertów. My mamy zaczynać (mam nadzieję, że to dla nich będzie dobry początek ). Zapraszam na koncert to się przekonasz
Daleko od domu we Wrocku czy daleko od domu Domu ?? Bo kurde znowu trafiliśmy na długi weekend.
Hehhe blisko do dworca pks jest więc nocnych jest pełno.
ja bym był na 100%, bo nawet mi się podobało to na wrocku wasze granie tyle że za głośno was akustyk ustawił albo sami się tak ustawiliście, ale 8smego mamy koncert w madnessie więc znając życie w sobotę będę zdychał
ja bym był na 100%, bo nawet mi się podobało to na wrocku wasze granie tyle że za głośno was akustyk ustawił albo sami się tak ustawiliście, ale 8smego mamy koncert w madnessie więc znając życie w sobotę będę zdychał
Hehehe akustyk miał władzę tylko nad głośnością stopy i werbla. Reszta szła na żywca ze sceny z czego jestem bardzo zadowolony (die lauteste band in der stadt ))) heheheh)
Może w ALIVE będzie ciszej, ale tego nie gwarantuje. Na pewno ma być niezłe nagłosnienie.
Akustyk miał władzę nad stopą hehehe a może niedowład ?:)
Hehehe...ale tak prawdę mówiąc to jest jednym z 2 akusyków, których znam, którzy się nie wymądrzają i nie robią problemów. Zawsze jest tak jak my chcemy, a to mi się podoba...drugim jest Jarek co u Janka pracuje )) JJ ;p...z resztą jak gramy to wymaga? nie mamy -- rozkręcam się tak jak mi na tym zależy (lampa musi mieć gałki na full by dobrze jechało), a jak ma kumacje to zabrzmi.
zgadzam się w 100%, bardzo porządny koleś, fachowo podchodzi do swojej pracy i wykonuje ją bardzo dobrze, faktycznie jest jednym z lepszych we wrocku. przynajmniej łachy nie robi że coś ustawia tylko wykonuje swój job.
[quote="breslauer"]Daleko od domu we Wrocku czy daleko od domu Domu ??
Daleko od Berlina do którego jade za pół godziny [/quote]
Berlin zajebiste miasto. Mieszkałem tam przez jakiś czas (byłem na kongresie młodych ONZ - Bermun).
Kurde polecam czerwony ratusz zobaczyć od środka i wielką fajną kulę nad parlamentem (oczywiście wejść do środka). No i przejść sie Fridrichstrasse.
[quote]Berlin zajebiste miasto. Mieszkałem tam przez jakiś czas (byłem na kongresie młodych ONZ - Bermun).
No co ty:) Ja też byłem na Bermun :] jakie pa?stwo reprezentowałeś i w którym roku :]??[/quote]
To było 5 i 6 lat temu w 3 i 4 szkoly sredniej. Drugim razem jako Costa Rica bo sie zaangazowalem w ecosocu i nie zle szło, a pierwszego razu nie pamietam nawet, bo pilem za duzo .
W każdym razie 2 raz był lepszy bo przewał zrobiłem na rozpoczęciu i 2 kraje przedstawiłem (oczywiscie pelna improwizacja i wystapienia po 10 sec )) o niczym), bo znajomi sie bali wyjsc na srodek...hehehe organizatorzy myslalem ze wyjda z siebie, za to ludzi dzieki temu sie bardzo duzo poznało ))
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum