Forum muzyczne wROCK.pl

Wydarzenia - CHIMAIRA - 15 marca Warszawa Progresja

stemp - 2008-01-24, 00:12
: Temat postu: CHIMAIRA - 15 marca Warszawa Progresja
jak w tytule nic dodac nic ujac

JADE :D
Rafik - 2008-01-24, 14:20
:
:hamster_confused: na 100 % pewne ?? Jak tak to ja jadę :) Ile bilety ??
Rafik - 2008-01-24, 15:29
:
:twisted: Z myspace chimairy wyczytałem że to prawda :) ciekawe po ile bilety. Ja się raczej do Pragi wybiorę 16 marca, Stęp pakujesz się do fury ?? Ja pewnie pojadę autem:)
Jars - 2008-01-24, 18:55
:
Jak bilety sensowne też się zakręcę w koncerta. Wreszcie jakieś ameryka?ce sensowne do nas wpadli.
stemp - 2008-01-24, 19:27
:
rafik z ta praga to doby pomysl tyle ze to w niedziele a w pn praca/szkola

jutro sie zgadamy :D
Cement - 2008-01-24, 21:46
:
bilety pewnie koło 120 zl i teraz mam dylemat... chimaira czy metalmania
nikt - 2008-01-24, 22:37
:
metalmania

DEP :evil:
CzArNa - 2008-02-05, 02:38
:
Chimaira!
jedyna okazja na ich koncert u PL!
az sama nie wierze :mrgreen:
ahh.. :mrgreen:
Jars - 2008-02-05, 16:21
:
Wczoraj próbowałem kupić bilety i jeszcze cisza. W Pradze byłem 4 razy w Warszawie przelotem : ) BTW stronki klubów typu proxima/progresja/stodoła są w całkiem przyzwoitym stanie, u nas tylko Liverek ma odpowiednio informacyjną stronę.
CzArNa - 2008-02-09, 12:48
:
no właśnie też probowałam coś załatwić z biletami, lecz jeszcze nic nie wiadomo, mam nadzieje ze już nie długo będą dostępne ;)
rsk - 2008-02-09, 23:43
:
Ma ktoś jakieś wieści na temat biletów.

Pierwszy koncert Chimairy w PL,myslalem ze sie nie doczekam! :-) )))
stemp - 2008-02-13, 17:07
:
internetowa rezerwacja na koncert w Pradze:

http://shindy.cz/koncerty...c3-16a28b8816dc
KrajczaK - 2008-02-15, 21:57
:
Na KoRn rozdawali ulotki i serdecznie zapraszali do Progresji. A teraz szczególy bilety w cenie 55zl-przedsprzedaz i 65-dzien koncertu , start 18

suporty:
Maroon (Niemcy)
The Sorrow (Austria)
Dead Shap Figure (Finlandia)

www.shownomercy.pl www.myspace.com/snm_gigs


A jak wyglada wyjazd na Prage?? bo predzej chyba tam bym jechal
Cement - 2008-02-17, 15:41
:
65zl za bilet.... no to do zobaczenia w takim razie ;]
bilety do dostania od jutra w Firleju na Grabiszy?skiej
stemp - 2008-03-17, 13:34
: Temat postu: Chimaira, Maroon, The Sorrow - 16.03.2008 - Praga Rock Cafe
The Sorrow - dobra muza, ktrora niezle wyszla na zywo, mocno i z duza doza melodii, wokalista niezle wycagal, gitarzysta niechcacy rozjebal sufit, ogolnie fajny koncert, dobrze naglosniony, przyjemnie bylo posluchac :D


Maroon - niezle piekielko rozpetali, z nowej plyty chyba tylko dwa kawalki byly niestety, wokalista narzekal ze na konercie w polsce zrobil sobie jakas krzywde i nie moze mocno szalec ale i tak dawal rade, szkoda ze na poczatku naglosnienie bylo jakos tak chu...owo ustawione ze tylko wokal i gary bylo slychac ale na szczescie dosc szybko to skorygowano


Chimira - nie wiem jak wpolsce ale w pradze zagrali tylko 10 kawalkow (Pure Hatred, The Flame, Power Trip, Worthless, Black Heart, Nothing Remains, The Dehumanizing Process, Cleansation, No Reason To Live, Resurrection, - niekoniecznie w tej kolejnosci), koncert zajebisty, ale zdecydowanie za krotki - niecale 45 min to za malo

Sin - 2008-03-17, 18:40
:
nie pamietam, kiedy tak sie wyszalalam!!!! :D
Jars - 2008-03-17, 21:10
:
Wczoraj Sin po koncercie byłaś w nieco innym nastroju : )

Generalnie Praga nocą była fajniejsza od samego koncertu - taką chałę mega gwiazdy z USA odwalili że szkoda, założe się że nie tylko w Pradze.

Support bardzo w porządku - i pogadali sobie z publiką porobili circle pity, wall of death, wczuwali się na maksa i mimo że krótko grali to dla mnie ok. Przyzwyczajony do koncertów trwających kilka godzin wraz ze zmianami sprzętu tutaj między kapelami max 5 minut i 30-40 minut jeden koncert.

Włączając Kemirę - koncert super, ale podejście zespołu beznadzieja. Wokalista wyraźnie miał już dość tych koncertów, kiwał trochę główką i śpiewał, bo musiał. Gitarzyści/basista już w porząsiu. Zagrali 10 kawałków i na więcej z góry nie mieli ochoty bo techniczy w 666 milisekundzie po zako?czeniu koncertu zaczął sprzęt odłączać i generalnie brakiem bisu tak wg mnie nawalili że nie wiem czy ich dalej lubię : ) Kilka utartych powiedzonek, a tak to brak kontaktu z publiką, techniczni polewali ze stage divujących Czechów. Ogólnie beznadzieja od tej strony bo muzycznie/nagłośnieniowo ok. A klub mniejszy od WZ.

Trochę fot i jeszcze raz dzięki ekipie za przygarnięcie : ) Więcej na www.wrock.pl/chimaira [link przez miesiąc działa]












Sin - 2008-03-17, 23:15
:
hehe, za to, co napisales, zbluzgalam Chimaire na myspace, choc watpie, zeby ich ruszylo...
szczerze mowiac wkurzylo mnie tylko to, ze nie wyszli na bisy. nie chcialo mi sie to wierzyc! poza tym z tego co pamietam z ich koncertu w ubieglym roku - tez nie robili duzo wiecej, niz granie ;p
ogolnie bawilam sie cudownie :D :D :D

ps. komentarze Agaty sa the best :D
Jars - 2008-03-18, 12:06
:
http://pl.youtube.com/watch?v=traJIUd9QF8 - może nic nie słychać, ale coś widać.
bojan - 2008-03-18, 13:24
:
A pan basista gra na miom wiesle :-P
Sin - 2008-03-18, 19:01
:
EEEEEEJ, CHIMAIRA MI SIE TLUMACZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

oto, co mi napisali w odpowiedzi na wkurwionego komenta:

club set a curfew and wanted us offstage by 10pm or we get fined. sorry!

troche chujowo w takim razie, ze nie zaczeli wczesniej, ale w sumie przynajmniej wiemy, o co chodzilo ;p
Yaga - 2008-03-19, 09:37
:
Hehehe na calym swiecie to samo :) Pamietam jak ochroniarze w WZ przerwali koncert Closterkeller na Dark Stars Festival bo miała się zacząć dyskoteka, a różowe lafy stały pod kratąi pomstowały :D
Rafik - 2008-03-19, 14:23
:
Jak dla mnie sciema z tym czasem. Gdyby chcieli to zagraliby dłużej. Mogli skrócić supporty. Najbardziej dziwi mnie to że mieli wydrukowaną listę numerów jakie zagrają więc to było zaplanowane :hamster_dunno:
sukkub - 2008-03-19, 16:39
:
skonczyli o 21h45... biorac pod uwage predkosc swiatla z jaka ekipa zbierala sprzet to mogli zagrac jeszcze jeden bis :(
ja niezmiennie czuje niedosyt po koncercie, niezaleznie od tego czym zespol probuje sie zaslonic
Yaga - 2008-03-19, 20:03
:
Ej, a dlaczego wy w ogole jechaliscie do Pragi zamiast do Warszawy?
sukkub - 2008-03-19, 20:09
:
bo warszawa jest brzydka a tak to przynajmniej mielismy rekompensate ;P
Sin - 2008-03-26, 00:34
:
jakis Austriak napisal do mnie:

but you know what is REALLY STRANGE? they are playing longer shows now on the same tour!

this is the setlist of the show in frankfurt a few days ago:


Pure Hatred
The Flame
Power Trip
Nothing Remains
Inside The Horror
Worthless
Black Heart
Cleansation
Pleasure In Pain
Six
No Reason To Live
The Dehumanizing Process
Let Go
Severed
Resurrection

you know, the song ..six.. is about 10 minutes long so they played about 80 minutes I guess. that..s a bad joke, isn..t it? I mean they played about 50 minutes in vienna and even shorter in prague. but the last few shows were like the one in frankfurt. you can watch all the setlists at chimaira. com in case you don..t know.


nie wiem, jak Wy, ale ja znowu jestem wkurwiona.
Kapral - 2008-03-26, 11:28
:
Takimi bzdurami się denerwować? ;P
Sin - 2008-03-26, 13:07
:
wyobraz sobie, ze gra Twoj ulubiony zespol, Kelly Family. Zapierdalasz pol Eurpy, zeby zobaczyc jak Angelo spiewa i okazuje sie, ze jechales 15 razy dluzej, niz zagral zespol, ktory na dodatek skrocil setliste.
Juz kapujesz? ;p
Kapral - 2008-03-26, 14:26
:
Pozostaje tylko zmienić ulubiony zespół na inny, co się na niego jedzie jedynie 7-10 razy dłużej niż gra ;P