Forum muzyczne wROCK.pl
Archiwum - 100% HARDCORE - L'ESPRIT DU CLAN, SCHIZMA, FACE OF REALITY
stemp - 2006-05-27, 19:30
: Temat postu: 100% HARDCORE - L'ESPRIT DU CLAN, SCHIZMA, FACE OF REALITY
100% HARDCORE
8 czerwca (czwartek) 2006,
Wrocław, klub Strefa Zero, ul. Ruska 47A,
start: 19.00, bilety: 20zł,
L'Esprit Du Clan (www.espritduclan.com)
Schizma (www.schizma.com)
Face Of Reality (www.faceofreality.com )
wiecej info na:
http://www.core-poration.pl/index2.php?id=2
wybiera sie ktos?
USAGI - 2006-05-27, 19:48
:
Ja odpadam bo ne mam kasy... Zbieram na wakacje
mOrel - 2006-05-28, 02:10
:
Ech ku*** - wybrałbym się i o szczerze mówi±c bardzo chętnie, ale 9 mam egzamin więc niestey odpadam
Ech fak.....
xgrzesx - 2006-05-28, 02:21
:
Nie mozna przepuscic
Gość - 2006-05-31, 13:25
:
a ja nie wiedzialem gdzie jest strefa zero i nie rozumialem jak mi sie tlumaczylo. a wczoraj, rozwieszajac plakaty, uciekalem przed organami scigania i zgadnijcie gdzie wbieglem
d0ti - 2006-05-31, 14:18
:
..to musiał byc jaki¶ znak :]
stemp - 2006-06-09, 16:37
:
xLathspeeLx napisał/a: |
Nie mozna przepuscic |
koncert WGNIOTL mnie w ziemie !!!!
masakra straszna !!!!
kto nie byl niech zaluje (grzesiu
)
byl spory poslizg ale oplacalo sie czekac
Face of Reality mimo tego ze gra calkiem niezle jakos jeszcze nie rozruszalo mocno publiki (wszyscy chyba oszczedzali sily na klejne zespoly
Schizma juz dosc szybko i mocno rozruszala ludzi. Ciezkie szybkie brzmienia (bardziej metalcore'owe granie niz FoR) i na parkiecie zaczelo sie pieklo. wolalista czesto pozwalal publice spiewac. co odwazniejsi fani robili stage diving z kolumn glosnikowych
(niesamowity widok
)
potem dluuga przerwa na zmiane sprzetu i gwiazda wieczoru... jesli przy schizmie pod scena bylo pieklo to nie wiem jak nazwac to co sie dzialo pod sceno jak grali spiryci
lokcie, kolana, glowy, piesci, mosh, krew, pot... hehe stage diving uprawiali juz chyba wszyscy lacznie z kolesiami ze schizmy czy wokalistami Le'sprit du clan, ludzie bawili sie nawet na suficie !! (doslownie..... czepiali sie rur powieszonych pod sufitem i moshowali zwisajac z nich trzymajac sie tylko nogami !!
ufff.........
wyszedlem z tego koncertu (po ok godzini grania Le'sprit du clan caly mokry i poobijany ale szczesliwy
katharsis jak zadko kiedy
)
po koncercie jeszcze udalo nam sie porozmawiac z panami z Le'sprit du clan
BARDZO BARDZO ALE TO BARDZO ZAJEBISTY KONCERT !!
kto nie byl (a oprocz sikory to z tego forum chyba nikogo nie bylo...)
niech sobie teraz pluje w brode !!!!!!!!!!!!
a dodam jeszcze tylko ze za jakis czas w Sin City powinny pojawic sie wywiady...
po koncercie:
sin z gitarzysta schizmy:
http://www.deadbroke.profik.pl/!zrzut/stemp/dsci0017.jpg
sin przeprowadza wywiad z wokalista Le'sprit du clan (co on sie spieprzyl z rury spod sufitu na plecy heheeheh ... ale jest trenerem jogi wiec nic mu sie nie stalo
)
http://www.deadbroke.profik.pl/!zrzut/stemp/dsci0019.jpg
bojan - 2006-06-09, 19:58
:
a bojan mial i chcial isc, ale sie rozchorowal... je$ane ZHP!!
szlag